wtorek, 9 sierpnia 2016

Letnie pstryki...

Wakacje już na półmetku, lato łaskawe w tym roku ... słońce i odpowiednia ilość deszczu to raj dla roślin. Ja jak zawsze  w biegu... I dziś wpadam na chwilkę pokazać letnie, ogrodowe migawki. Pomiędzy remontem pokoju syna,a malowaniem pozostałych pomieszczeń w domu nie mogło zabraknąć chwil wytchnienia  w ogrodzie...
Hortensje zachwycają kwiatami...
Niebieskie dominują...



Tu w fiolecie i różu...



Straszy egzemplarz hortensji bukietowej po wiosennym przesadzeniu trochę ucierpiał ... ma małe kwiatostany ale i tak cieszy oko...



A tu tegoroczny nabytek ... zachwyca ogromnymi kwiatami i pięknie wygląda w towarzystwie lawendy...


Juki zaszalały w tym roku, najstarszy okaz miał 6 pędów kwiatowych...


Metamorfozę przeszedł też taras. Usytuowany od południowo-zachodniej strony zawsze był bardzo słoneczny i wietrzny. Niestety nie było to komfortowe... po latach biegania z parasolem mąż zrobił  konstrukcję z Ikeowskich karniszy ( co przy ścianie ocieplonej styropianem nie było łatwe) , a ja mogłam wykazać się :) i uszyłam zasłonki. Teraz cieszymy się naszym, letnim pokojem...



Z utęsknieniem czekam na moje wrzosy ... chociaż wiem, że zwiastują jesień ... Wrzosowisko jeszcze uśpione ....ale i tak zachwyca...



Czekam na kolory jesieni...
chochlik


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz