Przykrył moje ukochane wrzosy i lawendę - mam nadzieję, że to wystarczy aby przetrwały mrozy.
Niestety nie zabezpieczyłam roślin w tym roku i nieśmiało liczę, że natura trochę mi w tym pomoże.
A obsypany śniegiem ogród też może być pełen uroku.
Dziś kilka ogrodowych pstryków.
Zapraszam na chwilkę.
Wrzosowa rabata otulona śniegiem.
Trawy pięknie wyglądają nawet o tej porze, tu miskant Zebra.
Lawenda też pod śniegową pierzynką.
Wierzby wciąż pełne uroku. Zwyczajna, płacząca...
I taka bez nazwy - prezent od sąsiadów:)
W ptasiej stołówce gwarno - sikorki i wróble to stali goście naszego karmnika.
A sójki upodobały sobie nasiona berberysów.
We wrzosowisku mała niespodzianka, już widać pierwsze kwiaty wrzośców.
Chochlik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz